Czy można przedawkować medyczną marihuanę?Posted by Marihuana Doctors on 06/27/2018 in Medyczna...
Nie ma nic lepszego niż pójście do lokalnego kina, wypalenie dużego jointa, wzięcie kilku przekąsek i obejrzenie fantastycznego filmu. Oto głębokie zanurzenie się w jednym z najwspanialszych gatunków rozrywki napędzanej konopiami indyjskimi: Komiksy Marvela na dużym ekranie! Oto najlepsze nowe filmy i klasyki, które można obejrzeć po tym, jak Tony Stark wpadnie w hordę Chitauri. Wybory te są oceniane na podstawie pięciu filarów stoner movie: Visual Stimulation, Jokes, Music, Story, General Radness.
Stymulacja Wizualna - A++
Tak wiele z czystej, niezmąconej radości, jaką czerpiesz z oglądania Into The Spiderverse, pochodzi z zapierającej dech w piersiach animacji. Mieszanka stylów artystycznych nadaje głębi znanym (i nieznanym) historiom pochodzenia Spider-bohatera. Zaleca się, by początkowy szczyt haju przypadł na sam początek otwierającej sekwencji kredytowej (z kilkoma dodatkowymi przekąskami w kieszeni na późniejszą część filmu). To trippy eye-candy najwyższej klasy.
Mądre rysy/elementy komediowe - A
Jednym z najważniejszych elementów każdego zapiekłego doświadczenia filmowego są dobrze umiejscowione żarty, gagi i/lub dowcipy, które w tym filmie są idealnie trafione. Humor i Spider-Man zawsze szły ze sobą w parze, ale nigdy lepiej niż tutaj. Odpowiednia ilość głupiego, mądrego, dowcipnego i dziwacznego humoru, by połaskotać każdą z twoich (głupich) kości. Każda postać Pająka dobrze dzieli się komediowym ciężarem, nikt nie przejmuje zbyt wiele.
Muzyka - A+
I ta pieprzona muzyka... Wow. Guilty pleasure Post Malone na bok (Nie narzekam), jest SO much to enjoy. Fantastyczny score i zajebista ścieżka dźwiękowa, które idealnie współgrają z szumiącym mózgiem.
Historia - A
To opowieść stara jak świat. Różni Spider-People trafiają do innego wymiaru, odkrywają istnienie siebie nawzajem i zdają sobie sprawę, że ich różne, ale podobne narracje łączą ich ze sobą, co prowadzi do głównego tematu filmu: Każdy może być Spider-Manem. I to jest właśnie to, o co chodzi w Spider-Manie. To jest po prostu tak cholernie satysfakcjonujące.
General Radness A++
Ten film po prostu kipi. Nie da się tego obejść. To natychmiastowy klasyk, który z pewnością obejrzę (naprawdę wysoko) kolejne tysiąc razy.
ZOBACZ NASTĘPNYARTYKUŁ Top 5 Stoner Songs w muzyce marihuany
Stymulacja wizualna - A+
Począwszy od wyginających się budynków, nurkujących portali, trippy jak diabli, magicznych sekwencji bitewnych, aż po ostateczne zamrożenie Stevena Strange'a w czasie, mini-Groundhog-Day showdown z Dormammu, ten film opanował mistyczną sztukę sprawiania, że czułem się upieczony jak ciasto. Kiedy Pradawny dotyka środka czoła dobrego doktora Strange'a, możesz po prostu pławić się w tych wspaniałych, topiących umysł efektach, które zalewają twoje gałki oczne.
Mądre rysy/elementy komediowe - B+
Nie jest to postać zwykle kojarzona ze śmiechem, ale w tym filmie są one dobrze wykorzystane, by zrobić sobie przerwę od wspaniałych wizualnych ataków i zawsze wtedy, gdy historia grozi, że będzie traktowana zbyt poważnie. Szczególnie warta uwagi jest lekka wymiana zdań między Strange'em a Wongiem.
Muzyka - B+
Zacznijcie od solidnego score'u i kilku dobrze dobranych utworów, gdy przedmistyczny Doktor przeprowadza operację, dorzućcie odrobinę Pink Floyd i mamy wystarczająco dużo dźwiękowych pejzaży, by połaskotać wasze dziurki w uszach.
Fabuła - B
Przyjemna i dobrze wyważona narracja o podróży Strange'a od chirurga do czarodzieja. Pozostaje na tyle prosta, że można ją śledzić wtapiając się w kanapę, ale nie na tyle prosta, żeby była nijaka i nudna.
Radość ogólna - A
Odpowiednia ilość halucynogennych bodźców dodana do zabójczego portretu naszego bohatera w wykonaniu naszego dobrego kumpla Benedicta sprawia, że Doctor Strange jest godnym dodatkiem do każdego po seansie oglądania filmów.
Stymulacja wizualna - A+
FUCK. TAK. Checklista wizualiów:
-Thor odbywający dziwną przejażdżkę samochodem z domu uciech Willy Wonka, by spotkać Jeffa Goldbluma.
-Hulk Smash Thor! Thor Smash Hulk!
-Hela i jej ostrza szybko rozprawiają się z siłami Asgardii.
-Sutur rośnie naprawdę wielki i podpala planetę (niezłe widowisko)
-Thor prosto rozwala masę Ognistych Demonów, podczas gdy ZEPPELIN skrzeczy zachęcająco!!!
FUCK. TAK.
Mądre rysy/elementy komediowe - A+
Ragnarok radzi sobie z najcięższym materiałem Thora do tej pory, ale wykonuje wspaniałą robotę równoważąc go dużą ilością humoru. Pełno tu rewelacyjnie głupich interakcji między Thorem i Hulkiem. Thora i Bruce'a Bannera. A także Thora i Lokiego. W zasadzie Thor kłóci się z każdym i to jest świetne. To jest Chris Hemsworth w najlepszym wydaniu, w końcu ma szansę na film o Thorze, który powinien mieć od początku trylogii (dzięki Strażnicy Galaktyki). Giggles all the way up and down this one.
Muzyka - A++
Zeppelin! Motherfuckin' Zeppelin! Prawdę mówiąc, fenomenalny syntezatorowy score, będący powrotem do ery campy sci-fi z lat 70-tych i 80-tych, naprawdę cementuje ten film w kolekcji każdego fana stoner movie. Koniecznie do obejrzenia z parą świetnych słuchawek. Aha, czy wspomniałem o Zeppelinie?
Fabuła - A
Nie jest przesadnie skomplikowana, ale świetnie łączy wszystkie zabawne widoki, dźwięki i żarty. Brawa dla Taika Waititi za zrobienie tej perełki, a jednocześnie popchnięcie całej historii MCU w dobrym kierunku.
Ogólna radosność - A+++
To jest po prostu tak kurewsko radosne. Naćpajcie się i obejrzyjcie to jeszcze raz, serio.
ZOBACZ TEŻ NASTĘPNYARTYKUŁ 5 romantycznych pomysłów na prezent dla twojego naćpanego chłopaka
Visual Stimulation - A+
Kolejna absurdalnie zajebista sekwencja otwierająca, od razu nadająca radośnie popieprzony ton i płynnie przechodząca w jedną absurdalnie kreatywną wizualizację za drugą. Przez cały czas trwania filmu jest coraz lepiej, coraz dziwniej i coraz bardziej zwariowanie.
Mądre rysy/elementy komediowe - A+++++
No już! Oto gdzie Deadpool ma przewagę nad WSZYSTKIMI konkurentami. Masz najlepszą mądrą postać w komiksach, graną bezbłędnie przez jednego z najlepszych mądrych aktorów naszego pokolenia. Pisanie jest zwarte i przezabawne, napór żartów jest bezlitosny, a mistrzowska wulgarność jest tak doskonała jak Anna Kendrick. Nie jest prawnie zbyt wiele gagów, aby wymienić i każdy wydaje się zabawniejsze niż ostatni. Śmiech na widok odciętej ręki Deadpoola odrzucającej Colossusa będzie tak samo chrypiący, jak po wypaleniu 6-stopowego bonga.
Muzyka - A
Najbardziej imprezowy soundtrack na tej liście. Ogromne kawałki walą się przez cały film. DMX i Salt n Pepa to momenty, w których naprawdę chcesz zwiększyć ilość przyjmowanego THC. Jak wszystko inne w tym filmie, muzyka jest tam po to, aby spotęgować szaloną wesołość. Co zresztą robi raz za razem.
Fabuła - A
Absurdalny humor jest tak silny, że historia mogłaby być pożarem śmieci i prawie nie miałoby to znaczenia. Ale ta historia nie jest pożarem śmieci. Historia pochodzenia naszego pyskatego najemnika jest poprowadzona dobrze i bez zbędnego bajdurzenia. Zaniża i zawyża oczekiwania.
General Radness - A+++
To może być ogólny zwycięzca. Z mnóstwem śmiechu, świetną muzyką, najgłupszą przemocą i zabawną akcją, Deadpool jest mokrym snem palacza trawki.
ZOBACZ NASTĘPNYARTYKUŁ 5 największych imprez 420 zaplanowanych w całej Kanadzie
Stymulacja wizualna - A+
Baby Groot tańczący do ELO, podczas gdy reszta Strażników walczy z przerażającą kosmiczną bestią w tle, to jeden z moich ulubionych momentów naćpania. Mnóstwo tu zabawnych widoków, w które można się wkręcić. Nie można nie kochać pękających baniek na "rodzinnej planecie" Ego, a późniejsza bitwa między nim a Star-Lordem (z gigantycznym Pac Manem) jest po prostu szalenie zabawna.
Mądre rysy/elementy komediowe - A+
Wszyscy biorą udział w żartach w tym filmie, ale to Drax przynosi najwięcej śmiechu. Jest całkowicie niepomny tego, jak bardzo jest zabawny, dlatego tak dobrze mu to wychodzi. Pączkująca przyjaźń między nim a Mantis dostarcza kilku naprawdę solidnych kawałków.
Muzyka - A+
Mix-tape'y z pierwszego filmu o Strażnikach podążają za nami do tomu drugiego i są tak samo skuteczne w podkręcaniu nastroju, jak te specjalne ciasteczka, które zjedliście, gdy usiedliście w kinie. Jak już wspomniano, "Mr. Blue Sky" rozpoczyna film z całą radością, jakiej można oczekiwać od miniaturowego tańczącego drzewa. Ale włączenie epickiej melodii Fleetwood Mac (i wyraźnie ich najlepszej piosenki) "The Chain" naprawdę kopie cię w zęby i serce. Filmy o Strażnikach naprawdę podniosły oczekiwania dotyczące umieszczania piosenek w filmach MCU.
Fabuła - A
Fabuła Strażników 2 ustawia scenę dla Avengers: Infinity War na kilka ważnych sposobów, pozostając jednocześnie wierną swojej formie. Odważne wybory Jamesa Gunna są bardzo ważne dla zabawnego i nostalgicznego tonu, który stał się synonimem międzygwiezdnej/sci-fi strony filmowej franczyzy Marvela. Ten ton jest dobrze pokazany w obu historiach o Strażnikach, ale nieco bardziej naturalnie w tomie drugim. Równowaga prostej, skutecznej fabuły jest przyjemnością dla szerokiej publiczności.
Radość ogólna - A+
Ten film trzyma w napięciu od początku do końca. Ciężko znaleźć tu coś złego, nie będąc przy tym party pooper. Wszyscy bawią się świetnie.
Co za czas, by być żywym. Tak wiele ulubionych postaci i historii z dzieciństwa ożywa na dużym ekranie, a legalizacja marihuany rozprzestrzenia się coraz dalej! Idź naprzód i naćpaj się, oglądaj filmy Marvela i szczerz się, aż zaboli cię twarz.
ZOBACZ NASTĘPNY ARTYKUŁTrawka i Hip-Hop: 5 raperów w branży trawki 0 0 głosowanie Artykuł Ocena
Czy można przedawkować medyczną marihuanę?Posted by Marihuana Doctors on 06/27/2018 in Medyczna...
Dyspensaria medycznej marihuany a HIPAAPosted by Lekarze Marihuany on 06/20/2018 in Zasoby dla placówek...
Program szkoleniowy w zakresie marihuany dla lekarzy w MAPosted by Marihuana Doctors on 08/25/2017 in Zasoby...
Korzyści z marihuany przed snemPosted by Marihuana Doctors on 07/27/2018 in Medyczna marihuanaZawartość...
Twój przewodnik po CBD i letniej pielęgnacji skóryPosted by Marijuana Doctors on 07/31/2019 in Zasoby...
To był wiodący trend na 2017 rok, a teraz wraca w pełnym rozkwicie w samą porę na 420! Więc to może...